Spis legend
Legendy o świętych
![]() Jak lew strzegł św. Darii
Później Chryzant i nawrócona przez niego Daria połączyli się węzłem Ducha Świętego, a przed światem udawali małżeństwo cielesne i razem wielu ludzi nawrócili na wiarę Chrystusową. Był między nimi trybun Klaudiusz, który przedtem był prześladowcą Chryzanta, jego żona, synowie i wielu innych żołnierzy. Z rozkazu tedy Numeriana Chryzant zamknięty został w smrodliwym więzieniu, lecz zaduch tam panujący przemienił się w najsłodszy zapach. Darię zaś uprowadzono do domu nierządu. Wtedy jednak lew uciekł z amfiteatru i stanął jak strażnik w drzwiach owego domu. Wysłano pewnego człowieka, który miał zhańbić dziewicę, lew jednak schwytał go i niemymi znakami pytał świętą, co rozkaże zrobić z jeńcem. Daria kazała mu nie robić żadnej krzywdy temu człowiekowi, ale wpuścić go do niej. Wkrótce potem człowiek ów nawrócony biegł przez miasto i wołał, że Daria jest boginią. Posłano więc myśliwych, aby schwytali lwa, on jednak ich wszystkich złapał i złożył u nóg dziewicy, ona zaś nawróciła ich. Wtedy prefekt kazał rozpalić ogromny ogień przed wejściem do tego budynku, aby Daria i lew spłonęli. Lew widząc płomień przestraszył się i począł ryczeć. Dziewica tedy pozwoliła mu odejść, dokąd zechce, byle nikomu nie robił krzywdy. Różne jeszcze męczarnie kazał prefekt zadawać Chryzantowi i Darii, lecz z każdej wychodzili nietknięci. Na koniec niezłomni małżonkowie zostali wrzuceni do dołu i zasypani tam ziemią oraz kamieniami, otrzymali święcenia na męczenników Chrystusowych. Stało się to za czasów biskupa Karusa z Narbonne, który objął tam rządy w roku Pańskim 285. Tam też uroczyście obchodzi się ich święto. Fragmenty ze „Złotej legendy” Jakuba de Voragine, „Legenda na dzień świętych Chryzanta i Darii”
© 20002021 barbara Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved Strona nie zawiera cookies |