święty Jan z Mathy (23.06.1150/1154–17.12.1213) |
17 grudnia |
Św. Jan z Mathy urodził się 23 czerwca 1150 r. (niektóre źródła podają 1154) w Faucon w Prowansji na pograniczu Włoch i Francji (dzisiaj departament francuski Basses-Alpes) w starej rodzinie szlacheckiej. Jego rodzicami byli Eufemiusz de Matha i Marta z Viscontich Fenouillet. Tuż po urodzeni matka ofiarowała go Matce Bożej.
Jan był wychowywany bardzo religijnie, matka uwrażliwiała go a niedolę ludzi biednych, chorych i wszystkich cierpiących. Pierwsze nauki odbierał w Aix-en-Provance. Potem wyruszył do Paryża, gdzie odbył studia i został doktorem teologii. Związał się tam z Opactwem Kanoników Regularnych Św. Wiktora i zapragnął zostać kapłanem.
Po święceniach, podczas Mszy prymicyjnej, odprawionej 28 stycznia 1193 r., Janowi ukazał się Pan Jezus trzymający niebiesko-czerwony krzyż i dwóch niewolników spiętych ze sobą żelazną obręczą: jeden biały, drugi czarny. To jedna wersja. Inna podaje, że był to anioł z krzyżem czerwono-niebieskim na piersi, trzymający w obu rękach dwóch niewolników – białego i czarnego. Z tego widzenia Jan zrozumiał, że Jezus powołuje go do opieki nad chrześcijanami więzionymi przez Arabów, którzy jako korsarze napadali na wybrzeża Europy, porywali i wywozili ludzi jako niewolników, a także pojmanych do niewoli podczas wypraw krzyżowych. Jan przejął się głęboko tym widzeniem. Zastanawiając się, jak ma dalej postąpić, udał się do św. Feliksa de Valois, który w Cerfroid, położonym 70 km od Paryża, miał swoją pustelnię. Razem opracowali plan i konstytucję owego zakonu.
Jan chciał się jeszcze upewnić, że taka jest wola Boża, dlatego wrócił do Paryża, gdzie zasięgnął rady biskupa i opata klasztoru Kanoników Regularnych Św. Wiktora. Biskup zachęcał go do realizacji tego dzieła, więc Jan zabrał się do pracy. W niedługim czasie (1193 r.) powstał Zakon Trójcy Przenajświętszej (nazwany potocznie trynitarzami) i klasztory w Planels i Bourg-la-Reine. Od razu wprowadził zwyczaj, według którego wszystkie klasztory i kościoły założonego przez niego zakonu miały mieć wezwanie Trójcy Świętej. Miało to być podkreśleniem jego szczególnego nabożeństwa do Trójjedynego Boga. Strojem zakonnym miał być biały habit z krzyżem o belce pionowej barwy czerwonej i belce poprzecznej barwy niebieskiej na piersiach.
Jan udał się do Rzymu z prośbą do papieża o zatwierdzenie nowego zakonu. Innocenty III odprawiając Mszę św. 25 listopada 1198 r. miała podobne widzenie: ujrzał Pana Jezusa i anioła z białym szkaplerzem z czerwono-niebieskim krzyżem, co było dla niego znakiem, żeby zatwierdził nowy zakon. W 1198 r. wydał bullę aprobującą założony przez Jana zakon i jego regułę i wziął w swoją opiekę trzy istniejące już klasztory.
Celem zakonu miało być wyzwalanie niewolników z rąk Arabów. Dlatego już w następnym roku przybył do papieża z prośbą o list polecający jego misję do Miramolina, króla Maroka, a także zbierając jałmużnę na wykup niewolników. Uzyskał wspaniałe rezultaty, wykupując od razu z niewoli aż 186 chrześcijan. Ta sprawa zyskała mu wielki rozgłos, dzięki czemu do zakonu zaczęli napływać liczni kandydaci. Zaraz powstały cztery nowe zakony oraz zgromadzenie sióstr trynitanek.
Dzieło okazało się trudniejsze niż wydawało się na początku. Oswobodzonymi z niewoli trzeba było się zaopiekować, zapewnić im utrzymanie i środki na powrót do rodzin. Jak założył więc dla nich tymczasowe przytułki.
Ogólnie Jan uwolnił z niewoli arabskiej około 900 chrześcijan. Dzieło rozrastało się tak szybko, że wg bulli papieskiej z 1209 r. istniało już wówczas około 30 klasztorów, a sam papież na wzgórzu Celio ufundował klasztor z przytułkiem dla uwolnionych z niewoli, San Tommaso in Formis.
Jan zamieszkał w klasztorze w Rzymie, skąd najłatwiej było zarządzać sprawami zakonu oraz wykupu niewolników. Tam też zmarł 17 grudnia 1213 r. i tam został pochowany.
Kilkaset lat później, w 1665 r., dwaj hiszpańscy trynitarze wykradli relikwie Jana i przewieźli je do Hiszpanii, a gdy w XIX w. zlikwidowano tam zakon, relikwie przeniesiono do kościoła sióstr trynitanek w Madrycie. Spoczywają tam do dziś.
Trynitarze zostali też sprowadzeni do Polski. W 1668 r, zaraz po zatwierdzeniu kultu, zaprosił ich kardynał Jan Kazimierz Denhof. Szybko powstały klasztory we Lwowie, Warszawie i Krakowie. Polscy trynitarze z kolei uwalniali chrześcijan z niewoli tureckiej. Udało im się przywrócić wolność około 1000 porwanych.
Według rejestrów zakonu w ciągu ponad 800 lat jego istnienia wykupiono z niewoli kilkadziesiąt tysięcy osób.
Wizja papieża Innocentego była zaczątkiem powstania szkaplerza Trójcy Świętej, który przejęli trynitarze. Odtąd nosili go na piersi, a wierni, którzy pragnęli stać się duchowymi synami zakonu i być pomocą w spełnianiu celu jego istnienia, tworzyli bractwa, zwane dziś bractwami szkaplerznymi, a jako znak nosili również ten szkaplerz.
Szkaplerz Trójcy Świętej to połączone dwiema białymi tasiemkami dwa prostokątne kawałki białego sukna, z których na jednym, bódź na obu kawałkach naszyty jest krzyż z tkaniny wełnianej, którego belka pionowa jest czerwona, a pozioma niebieska. Zazwyczaj pionowa jest na wierzchu, ale nie jest to konieczne. Kolor biały oznacza Boga Ojca, niebieski Syna Bożego, a czerwony Ducha Świętego.
Kult św. Jana z Mathy został zatwierdzony 21 października 1666 r.
W ikonografii św. Jan z Mathy przestawiany jest jako mężczyzna w trynitarskim habicie (biały z niebiesko-czerwonym krzyżem na piersi) z łańcuchami w dłoniach lub u stóp, ze jeńcami u stóp, z Matką Bożą, która wręcza mu torbę pieniędzy, w scenie przyjmowania szkaplerza od Trójcy Świętej, z aniołem i dwoma jeńcami w tle, z kulą armatnią i mieczem (z powodu jeńców, których wykupił).
Imię Jan pochodzi z hebrajskiego: Johhanan i znaczy „Bóg jest łaskawy” oraz „Jahwe się zmiłował”.
© 20002021 barbara Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved Strona nie zawiera cookies